W pierwszej kolejności obrano kierunek Porytowego Wzgórza,
oczywiście żeby nie było zbyt łatwo i lekko, trasa wiodła leśną ścieżką
rowerową. Po dotarciu na miejsce, młodzież odwiedziła zarówno tzw. „stary”,
jak i nowy pomnik upamiętniający jedną z największych Bitew Partyzanckich II
wojny światowej na ziemiach polskich, a także wysłuchała przygotowanego
przez jednego z uczniów referatu o tym historycznym miejscu.
Następnie grupa udając się leśnymi duktami w kierunku południowym,
dotarła do miejscowości Momoty Górne, gdzie po drobnych przygodach
związanych ze sprzętem rowerowym ;) odwiedziła parafię p.w.Św.Wojciecha,
w której znajduje się drewniany i znany nie tylko w powiecie janowskim
Kościółek, zbudowany i ozdobiony własnoręcznie przez Ś.P ks.Kazimierza
Pińciurka.
Dalsza trasa naszego rajdu wiodła w kierunku miejscowości: Nalepy,
Łążek Garncarski i Gwizów, a następnie przez rezerwat przyrody- Imielty Ług.
Stamtąd już trochę zmęczony ”peleton” przejechał do Malińca, wioski znanej
z hodowli ryb i święta karpia. W tej miejscowości, w otoczeniu stawów, pięknej
przyrody, przy wspólnym grillowaniu, młodzież mogła zregenerować siły
i porozmawiać o wrażeniach z już przebytej trasy rowerowej.
No i „niestety” ;) od tego momentu przy towarzyszących nam strugach deszczu
, jednak nieustającemu dobremu humorowi, ruszyliśmy w kierunku Janowa, nie
zapominając po drodze o historycznych miejscach związanych z pacyfikacją
ludności – Osówek, Kalenne i Pikule.
Ten niekrótki rajd dobiegł końca ok. godz 17 i pomimo przebytych ponad
70km, różnych przygód i trudów podróży, lekko przemoknięta młodzież
z uśmiechami na twarzy, dopytywała się już o kolejną rowerową wyprawę.